Kwadrat na Chełmskiej

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Jest gruz

Dzis wkuzylismy sie na sciany. Pelni sil rozpie.. Rniczamy wszystko co sie da. Ok 17 przyjada panowie to zabrac wiec chcemy miec jak najwiecej skute. Liczymy, ze jak sie przejasni i bedzie jak przejsc to juz bedzie naeleganckosci ;-)

Autor: Unknown o 06:50
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ▼  2013 (24)
    • ▼  sierpnia (24)
      • Ciężki tydzień za nami
      • Deszcz, jesienny deszcz, Smutne pieśni gra, Mokną ...
      • Mamy rynny
      • Pożegnamie z betonem
      • Niedziela
      • Powrót Taty
      • masakra
      • Dzień Wojska Polskiego - KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM :)
      • Jesteście Źydami, macie pieniądze...
      • Pan Jeż - specjalnie dla Anny Marii
      • Wizyta hydraulika
      • Panda wan
      • Dokąd tupta nocą Jeż...
      • Dzień na Nowolipiu
      • I pozamiatane
      • Jest gruz
      • A ja i tak jestem KSIĘŻNICZKĄ!!!
      • Gruz
      • W piątek i sobotę za wiele się nie działo ponieważ...
      • Skrót
      • Dzień drugi
      • Skrobanka
      • Wsparcie przy projekcie, pomiarach zapewnia: I ...
      • No to jest - pierwsze, własne
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.